Jeśli czytasz mojego bloga regularnie, wiesz, że jestem wielką fanką zabiegów złuszczających na twarz. Polecam złuszczanie naskórka jako element domowej pielęgnacji, ale jeszcze bardziej rekomenduję regularne wizyty w gabinecie kosmetologa. Dlaczego warto raz na jakiś czas wybrać się na złuszczanie naskórka do profesjonalisty?
Złuszczanie naskórka to delikatny, bezpieczny, ale niezwykle skuteczny zabieg, który można przeprowadzić na każdym typie skóry. Preparat i jego stężenie dobiera się oczywiście do kondycji i stanu ceru – czego innego potrzebuje skóra trądzikowa, a czego innego dojrzała z oznakami starzenia. Choć regularna domowa pielęgnacja, w której pojawia się złuszczanie jest skuteczna, raz na jakiś czas warto udać się do gabinetu kosmetologa. Poznaj 5 powodów, dla których warto to zrobić!
Sprawdź też: Kto powinien stosować krem złuszczający do twarzy? Kosmetolog wyjaśnia
1. Utrzymanie skóry w dobrej kondycji
Regularne złuszczanie naskórka preparatami o wyższym stężeniu powoduje, że skóra jest gładka, nawilżona i nie ma nierówności. Dzięki temu o wiele lepiej trzyma się i wygląda na niej makijaż – czasem „ważący się” podkład czy rolujący korektor nieładnie się prezentują, bo skóra nie jest dobrze przygotowana. Zabiegi złuszczające, czyli tzw. peelingi chemiczne rekomenduję osobom, które szykują się do ważnych wydarzeń (np. ślubu), ale i wszystkim, którzy chcą zadbać o skórę na co dzień. Bo nawet codzienny, delikatny makijaż będzie wyglądał o wiele lepiej, jeśli wierzchnia warstwa naskórka zostanie wygładzona.
2. Rozjaśnienie i rozświetlenie cery
Próbujesz uzyskać modny ostatnio „glow” na twarzy rozświetlaczem? Do pewnego stopnia da się to zrobić, ale czy Twoja cera wygląda na promienną również, gdy zmyjesz makijaż? Aby uzyskać na twarzy naturalne „glow” proponuję zacząć od pielęgnacji. Regularne złuszczanie naskórka kwasami powoduje, że jest ona rozjaśniona i niezwykle promienna. Wygląda też na bardziej wypoczętą, bo nie jest szara i matowa. A rozświetlacz niech pozostanie tylko wisienką na torcie, która podkreśli Twoją zadbaną cerę.
3. Pozbycie się niedoskonałości
Zabiegi złuszczające to game changer w pielęgnacji skóry trądzikowej. Preparaty złuszczające (np. z kwasem migdałowym) regulują wydzielanie sebum, zmniejszają widoczność zmian trądzikowych i częstotliwość ich powstawania. Warto umówić się na taki zabieg właśnie w gabinecie, gdzie profesjonalista przyjrzy się cerze i zaproponuje odpowiednią kurację. Skóra trądzikowa nie jest łatwa w pielęgnacji, nie powinno się więc obciążać jej testami kosmetyków w domu – można bowiem pogorszyć jej stan, co bardzo często się zdarza!
4. Nawilżenie i regeneracja
Kwasy kojarzą Ci się z kuracją, po której musisz dwa dni spędzić w domu, bo skóra się złuszcza? Owszem, takie zabiegi istnieją, ale działanie preparatów z kwasami ma dużo szersze zastosowanie. Niewiele osób wie o tym, że odpowiedni kwas (i pH preparatu) działa nawilżająco i regenerująco na skórę. Jeśli nie wiesz, które kwasy stosować, aby nawilżać twarz – zapraszam Cię do mojego gabinetu na zabieg i konsultację.
5. Lepsza jakość profesjonalnych kosmetyków
Kosmetyki, które stosuje się w gabinetach (a na pewno te, które ja stosuję u siebie) są lepsze jakościowo od produktów dostępnych w drogeriach. Wynika to z wielu czynników – między innymi z wyższego stężenia substancji aktywnych. Poza tym trudno wyobrazić sobie, aby kosmetolog przeprowadzał zabiegi drogeryjnym kosmetykiem…
Złuszczanie naskórka w gabinecie kosmetologicznym to zabieg, który rekomenduję każdemu – zarówno kobietom, jak i mężczyznom, młodszym i starszym osobom. Cera widocznie się poprawia, staje promienna, gładka, nawilżona – wygląda po prostu ładnie i zdrowo. Z tego powodu zabiegi złuszczające stosuję w moim gabinecie już przeszło 16 lat – śmiało mogę powiedzieć, że jest to najlepsze rozwiązanie na wiele potrzeb, jakie znam. Ponadto czas w gabinecie, gdzie panuje relaksująca atmosfera, to doskonała odskocznia od codzienności i wspaniały prezent dla samego siebie.