Jesteś swoim ciałem, czyli czym jest analiza bioenergetyczna?

Czy czujesz się czasem spięta, nie potrafisz się zrelaksować i rozluźnić? W ciemno mogę zgadnąć, że tak! Jestem tego pewna, bo ja też tak czasem mam. Emocje, napięcia i przeżycia wpływają na ciało, które staje się sztywne, spięte, a czasem zaczyna po prostu boleć. Wsparciem może być analiza bioenergetyczna. Dlatego przedstawiam Ci Marzenę Barszcz i temat, w którym się specjalizuje.

Choć ufam i wierzę nauce, wiem również, że medycyna nie zawsze potrafi znaleźć przyczynę złego samopoczucia i niektórych objawów somatycznych. Dlatego nie zamykam się tylko na konwencjonalne podejście i do tego samego chciałabym zainspirować Ciebie, przedstawiając Ci wspaniałą kobietę – Marzenę Barszcz.

Analiza bioenergetyczna, czyli psychoterapia przez ciało

Marzena Barszcz to psychoterapeutka (między innymi!), która normalizuje w Polsce temat, jakim jest analiza bioenergetyczna. Brzmi to jak nie do końca sprawdzone metody leczenia alternatywnego? Otóż jest zupełnie odwrotnie.

Analiza bioenergetyczna to system terapeutyczny opracowany przez wybitnego psychiatrę i psychoterapeutę Aleksandra Lowena. Ciało jest według niego zwierciadłem życia – to taki nośnik informacji o nas. Zawarte są w nim procesy fizyczne, ale i mentalne.

Pomocne w zrozumieniu idei stojącej za analizą bioenergetyczną może być hasło, które jej przyświeca: jesteś swoim ciałem. Chodzi o to, że proces terapeutyczny odbywa się nie tylko na drodze analizy intelektualnej, także poprzez pracę z ciałem. Odzyskując kontakt z ciałem, odzyskujesz siebie.

Sprawdź też:Psychoterapia – ważna dla duszy… i ciała

Marzena Barszcz i jej książka „Psychoterapia przez ciało”

Marzena Barszcz, o której więcej przeczytasz tutaj, jest psychoterapeutką i trenerką, działającą i popularyzującą w Polsce analizę bioenergetyczną. Wydała świetną książkę „Psychoterapia przez ciało”, która może pomóc w zrozumieniu, jak pracą z ciałem można wyleczyć problemy umysłu. Prowadzi warsztaty – również online i szkoli terapeutów w całej Polsce. Na swoim Facebooku zgromadziła fantastyczną i inspirującą społeczność, do której zachęcam, abyś dołączyła.

A gdzie w tym wszystkim skóra?

Może zastanawiasz się po co poświęcam cały wpis osobie, która zajmuje się psychoterapią, skoro jestem przecież kosmetologiem? Poza tym, że chcę Cię zainspirować do holistycznego zadbania o siebie, wiem również, że problemy skórne naprawdę często są wynikiem stresu i problemów, które nas dotykają.

Masz trądzik, który wraca mimo stosowania różnych kosmetyków i zabiegów? A może nie możesz złagodzić atopowego zapalenia skóry? Nie chcę powiedzieć, że „załatwisz” to psychoterapią – uważam jednak, że warto poszukać przyczyn kłopotów ze skórą głębiej, również w swoich emocjach i stresie.

Marzena Barszcz to kolejna kobieta, którą chciałam Ci przedstawić w ramach cyklu, który rozpoczęłam jakiś czas temu na moim blogu artykułem o projekcie „Czuły Rozwój”. Uważam, że warto wciąż poszukiwać inspiracji do lepszego i pełniejszego życia, dlatego co jakiś czas napiszę kilka słów o kobietach, które warto poznać i ich projektach.