Walka z przebarwieniami bywa trudna, długotrwała i nie zawsze przynosi 100% poprawę stanu skóry. Gdy więc na rynku pojawia się jakaś nowość, która ma dawać spektakularne efekty, wiele osób bez zastanowienia po nią sięga. Niedawno takim hitem ogłoszono kwas traneksamowy na twarz. Czy rzeczywiście jest tak dobry? Poznaj moją opinię.
Świat kosmetologii nie znosi nudy. To dlatego co rusz pojawiają się w nim rozmaite nowinki – retinol i witamina C są już doskonale znane, dlatego nie wzbudzają takich emocji jak nowe składniki aktywne i preparaty. Do takich nowinek dołączył kwas traneksamowy na twarz – ochrzczony przez niektórych „spektakularnym” remedium na przebarwienia. W mojej opinii – trochę na wyrost.
Kwas traneksamowy na twarz – jakie ma działanie?
Kwas traneksamowy jest organicznym związkiem chemicznym z grupy aminokwasów. W kosmetologii pojawił się jako nowość, ale od lat jest doskonale znany i używany w medycynie. W kosmetologii wykorzystuje się go przede wszystkim do walki z przebarwieniami. Jakie ma działanie? Hamuje syntezę melaniny, dzięki czemu zapobiega jej odkładaniu się w postaci plam. Jego ogromną zaletą jest oddziaływanie jednocześnie na różnych etapach melanogenezy.
Wpływa nie tylko na istniejące przebarwienia, ale również zapobiega powstawaniu nowych. Żeby jednak walka z głębokimi plamami posłonecznymi była skuteczna, zaleca się łączenie kwasu traneksamowego z substancjami łagodnie złuszczającymi, takimi jak: azeloglicyna czy kwas migdałowy.
Jakie przebarwienia może rozjaśnić kwas traneksamowy?
Kwas traneksamowy rozjaśnia przebarwienia posłoneczne i pozapalne (także różowe), działając przy tym kojąco, przeciwzapalnie i nawilżająco. Można go stosować dla każdej cery – również naczyniowej oraz dotkniętej trądzikiem różowatym. Jest łagodny, dlatego często wybierają go osoby, dla których mocne kwasy i intensywne złuszczanie są zbyt drażniące. Kolejną właściwością kwasu traneksamowego jest jego zdolność do nawilżania skóry oraz wzmacniania jej naturalnej bariery hydrolipidowej.
Dowiedz się więcej: Przebarwienia na twarzy – skąd się biorą?
Kwas traneksamowy na twarz – czy warto?
Kwas traneksamowy na twarz rzeczywiście może pomóc zmniejszać przebarwienia. W moim odczuciu jest jednak całkiem przeciętny – zdecydowanie nie nazwałabym go „spektakularnym”. Dodatkowo, nie znalazłam na rynku żadnego godnego polecenia serum ani kremu z tym składnikiem. Trudno więc będzie wprowadzić go do domowej pielęgnacji. Jeśli borykasz się z przebarwieniami, raczej poleciłabym ci kurację z kwasami takimi jak:
- azelainowy,
- glikolowy,
- ferulowy,
- fitowy.
Możesz stosować je w pielęgnacji domowej albo wybrać się na zabieg do gabinetu kosmetologicznego. Kosmetyki z kwasami, które polecam znajdziesz w tym artykule: Jakie kosmetyki z kwasami polecam?. Z kolei jeśli chodzi o zabiegi z kwasami, rekomenduję dopasowywanie kwasów oraz ich stężenia do konkretnej osoby i jej problemu. Ja tak robię w moim gabinecie – uważam, że nie ma jednego kwasu, który pomoże zawsze i wszędzie.
W kosmetologii pojawia się dużo nowinek, które szybko podchwytują firmy produkujące kosmetyki i preparaty do gabinetów. Wiem, że można się w tym pogubić – w końcu wciąż media ogłaszają jakiś nowy „hit” na zmarszczki, przebarwienia czy rozstępy. Jeśli potrzebujesz pomocy w doborze właściwych produktów do pielęgnacji albo przytłacza Cię szeroka oferta zabiegów pielęgnacyjnych, umówmy się na konsultację. Pomogę Ci ułożyć codzienną pielęgnację i zaproponuję odpowiednie zabiegi.