Dziewczyna wykonująca peeling enzymatyczny do twarzy

Peeling enzymatyczny do twarzy – czy warto go stosować?

Sposobów na złuszczanie twarzy jest kilka: peelingi z drobinkami, kremy z kwasami, chemoeksfoliacja w gabinecie kosmetologicznym czy mikrodermabrazja. Każdy z tych sposobów może być skuteczny, jeśli jest dobrze dobrany do potrzeb skóry i zastosowany w odpowiedni sposób. Dużą efektywność daje również łączenie poszczególnych metod w pielęgnacji. Opowiem Ci o jeszcze jednej metodzie, szczególnie pomocnej dla skóry wrażliwej – to peeling enzymatyczny do twarzy.

W branży kosmetologicznej zdanie na temat peelingów enzymatycznych są podzielone. Niektórzy twierdzą, że nie da się złuszczyć skóry, bez „pocierania” jej produktem z drobinkami. Moim zdaniem jest to nieprawda – peeling enzymatyczny do twarzy ma taki skład, który pozwala usunąć martwy naskórek i zanieczyszczenia bez konieczności pocierania twarzy bardziej agresywnym produktem.

Jak działa peeling enzymatyczny do twarzy?

Peeling enzymatyczny do twarzy to kosmetyk, który służy do złuszczania skóry. Jak to możliwe, skoro ma konsystencję delikatnego kremu? Całą robotę wykonują enzymy proteolityczne, które są w składzie kosmetyku. Prowadzą one do hydrolizy białek w naskórku, dzięki czemu następuje rozkład keratyny oraz złuszczanie martwych komórek warstwy rogowej. Mówiąc wprost – peeling enzymatyczny „rozpuszcza” wierzchnią warstwę naskórka.

Enzymy, które stosuje się w peelingach tego typu to:

  • enzymy roślinne: papaina, bromelaina, enzymy dyniowe,
  • enzymy zwierzęce (rzadziej): pepsyna, trypsyna,
  • enzymy bakteryjne, np. subtylizyna.

Sprawdź też:Peeling w kremie – co to jest i jak działa?

Peeling enzymatyczny do twarzy – jakie ma zalety?

Korzystanie z peelingu enzymatycznego do twarzy ma szereg zalet, wśród których najważniejszą jest oczywiście delikatne złuszczanie. Co jeszcze „zrobi” Twojej cerze ten kosmetyk?

  • Odblokuje ujścia gruczołów łojowych.
  • Rozjaśni ją i sprawi, że będzie promienna i gładka.
  • Przygotuje skórę na przyjęcie kolejnych kosmetyków, np. serum albo maseczki.

Niektórzy producenci twierdzą, że ich peelingi rozjaśniają przebarwienia – co do takich obietnic byłabym bardzo ostrożna. Peelingi enzymatyczne dają efekt rozjaśnienia skóry, ale raczej taki delikatny – staje się po prostu bardziej promienna. Aby rozjaśnić przebarwienia, taki kosmetyk to zbyt mało.

Do jakiej cery sprawdzi się peeling enzymatyczny?

Peeling enzymatyczny nie jest kosmetykiem, który obowiązkowo musisz mieć w kosmetyczce – jak to lubią głosić reklamowe slogany. Mogą go stosować posiadaczki cery normalnej i tłustej, ale w przypadku takich skór, będzie on najprawdopodobniej zbyt słaby. Dlatego szczególnie polecam go skórze wrażliwej, naczyniowej i suchej – przez to, że nie ma drobinek, jego potencjał drażniący jest niski.

Jak stosować peeling enzymatyczny do twarzy?

Peeling enzymatyczny zawsze należy stosować na dobrze oczyszczoną skórę, pozbawioną resztek makijażu. Odrobinę kosmetyki nakłada się na twarz i masuje, omijając okolice oczu oraz ust. Peeling należy zostawić na twarzy na kilka minut, a następnie zmyć. Skóra jest gotowa na kolejne etapy pielęgnacji. Peeling enzymatyczny do twarzy można nakładać 1-2 razy w tygodniu.

Dowiedz się więcej:Jaki peeling jest najlepszy?

Czy peelingi bez ścierających skórę drobinek są skuteczne? Tak – peelingi enzymatyczne opierają swoje działanie na enzymach, które „rozpuszczają” wierzchnią warstwę naskórka. Zalecam je przede wszystkim w domowej pielęgnacji skóry wrażliwej, która niezbyt dobrze reaguje zwykle na tradycyjne peelingi z drobinkami. Żeby jednak taki kosmetyk rzeczywiście miał szansę zadziałać, musi być dobrej jakości.